MENU
Home Aktualności Biznes Finansowanie Dopłaty do aut elektrycznych ruszą, jak tylko wpłyną pieniądze z KPO

Dopłaty do aut elektrycznych ruszą, jak tylko wpłyną pieniądze z KPO

Minister Klimatu i Środowiska, Paulina Hennig-Kloska, poinformowała o przygotowaniu programu dopłat do zakupu aut elektrycznych. Nowy program ma zastąpić obecny podatek od posiadania samochodów spalinowych, a jego realizacja jest uzależniona od uruchomienia konkretnych transz Krajowego Planu Odbudowy (KPO).

Udało się ten podatek zamienić na program dofinansowania. Bardzo się cieszę, że udało się to zrobić, bo to był taki wrażliwy element kamieni milowych w Krajowym Planie Odbudowy – powiedziała dziennikarzom Hennig-Kloska.

Przypomnijmy, że pod koniec kwietnia Rada Ministrów przyjęła uchwałę w sprawie zmiany Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności, przedłożoną przez Minister Funduszy i Polityki Regionalnej.

W ramach rewizji KPO utworzony zostanie nowy instrument finansowy dotyczący pomocy w nabyciu pojazdów zeroemisyjnych przez osoby fizyczne. Rozwiązanie pozwoli na popularyzację technologii i zwiększenie liczby pojazdów elektrycznych w Polsce. Inwestycja będzie dotyczyć dotacji na zakup, leasing lub wynajem długoterminowy pojazdów zeroemisyjnych (elektrycznych). W przypadku dotacji do zakupu używanego pojazdu, pomoc pokrywać będzie część ceny. Wsparcie wyniesie nie więcej niż 40 tys. zł dla osoby fizycznej. W przypadku leasingu czy wynajmu długoterminowego, wysokość wsparcia nie będzie mogła przekroczyć wielkości opłaty wstępnej.

Wsparcie będzie podwyższone o 10%, jeśli dana osoba złoży zaświadczenie o zezłomowaniu pojazdu spalinowego, który był w jej posiadaniu od co najmniej 3 lat. Aby umożliwić nabycie pojazdu przez osoby mniej zamożne, wsparcie będzie zwiększone o kolejne 10%, jeśli dochód danej osoby był niższy niż 135 tys. zł (za rok poprzedzający złożenie wniosku o dotację). W celu ograniczenia wsparcia najdroższych pojazdów elektrycznych, wprowadzony zostanie limit cenowy. W przypadku pojazdów nowych będzie to 225 tys. zł, a w przypadku pojazdów używanych – 150 tys. zł. Pojazd używany nie będzie mógł być starszy niż 4 lata.

Program dopłat do elektryków ma ruszyć jeszcze w tym roku. Bazowe dopłaty mają dotyczyć aut ze średniej półki i wyniosą około 30 tys. zł.

Według danych z końca marca 2024 r., w Polsce było zarejestrowane łącznie 62 629 osobowych i użytkowych samochodów całkowicie elektrycznych (BEV). Ich liczba zwiększyła się o 5916 szt. (o 8% więcej niż w analogicznym okresie 2023 r.) – wynika z Licznika Elektromobilności, uruchomionego przez PZPM i PSNM.

REKLAMA