Strategia pod klienta
Mazda uważa bieżący okres (do 2030 roku za „świt elektryfikacji” i w ramach nowej polityki zarządzania zamierza promować elektryfikację poprzez zróżnicowane rozwiązania, aby elastycznie reagować na zmieniające się potrzeby klientów i przepisy środowiskowe. Nowatorska strategia „Lean Asset Strategy” – co w nieformalnym tłumaczeniu można określić jako polityka opierająca się na dostarczaniu klientom produktów/usług jakich oczekują (przyp. redl) – stanowi plan wdrożeniowy mający na celu zwiększenie wartości korporacyjnej Mazdy jako niszowego gracza poprzez efektywniejsze wykorzystanie istniejących zasobów i produkcji oraz wprowadzaniu na rynek różnorodnych produktów i technologii związanych z elektryfikacją – czytamy w komunikacie prasowym japońskiej marki.

Rozwój przez redukcję
W wyniku wdrożenia „Lean Asset Strategy” planowane inwestycje w elektryfikację do roku 2030 zostaną zredukowane do około 1,5 biliona jenów. Wcześniejszy plan, tj. z listopada 2022 roku zakładał z kolei inwestycje w wysokości 1,5 biliona jenów, która z powodu inflacji mogła wzrosnąć nawet do około 2 bilionów jenów. Optymalizacja inwestycji, szczególnie w obszarze baterii trakcyjnych, pozwoli na osiągnięcie tej redukcji. Istotnym elementem będzie współpraca w zakresie pozyskiwania baterii od kooperantów. Dzięki temu rozwiązaniu oczekiwane inwestycje w akumulatory zostaną zmniejszone o połowę w ramach szacowanej kwoty 750 miliardów jenów (uwzględniającej inflację) – wylicza producent.
Monozukuri
I tak, w obszarze produkcji (Monozukuri), firma wdraża „Mazda Monozukuri Innovation 2.0”, czyli innowację w procesach rozwoju i produkcji. W dziedzinie rozwoju, dzięki tej inicjatywie osiągnięto potrojenie produktywności, co umożliwia realizację bardziej złożonych projektów przy obecnym poziomie zasobów. W przypadku samochodu elektrycznego z napędem bateryjnym, którego premiera planowana jest na rok 2027 (auto będzie produkowane w Japonii z przeznaczeniem na rynki globalne), firma oczekuje redukcji inwestycji w rozwój o 40 proc. oraz zmniejszenia liczby roboczogodzin o 50 proc. w porównaniu z konwencjonalnym procesem rozwoju. Te wartości mają być osiągnięte dzięki współpracy i partnerstwom.
Dodatkowo, wykorzystanie istniejących aktywów produkcyjnych do wytwarzania zarówno pojazdów elektrycznych zasilanych bateriami, jak i pojazdów spalinowych na tej samej linii produkcyjnej, pozwoli na znaczące ograniczenie kosztów. Szacuje się, że początkowe nakłady inwestycyjne zostaną zmniejszone o 85 proc., a czas przygotowania do masowej produkcji o 80 proc. w porównaniu z budową nowej fabryki dedykowanej wyłącznie pojazdom elektrycznym. Celem Mazdy jest osiągnięcie trwałego wzrostu poprzez generowanie zwrotów przekraczających koszt kapitału, co ma być możliwe dzięki wysokiej efektywności aktywów przy niskich inwestycjach oraz oferowaniu konkurencyjnych technologii i produktów – zapowiedzieli podczas konferencji prasowej przedstawiciele Mazdy.
Monozukuri 2.0
„Mazda Monozukuri Innovation 2.0” to rozwinięcie wcześniejszej inicjatywy „Mazda Monozukuri Innovation 1.0”, która umożliwiła osiągnięcie efektywności dzięki korzyściom skali oraz elastyczności w odpowiadaniu na potrzeby klientów i zmiany popytu. W tym celu producent wprowadził tzw. bundled planning, planując produkty i technologie na najbliższe 5-10 lat, oraz współpracę zespołów rozwoju i produkcji w celu stworzenia standardowych struktur i procesów (w ramach wspólnej architektury). Innymi słowy, dzięki temu produkcja odbywa się metodą elastycznej produkcji mieszanej, wykorzystując uniwersalne wyposażenie.

W erze elektryfikacji i inteligentnych technologii „Mazda Monozukuri Innovation 2.0” rozwija tę elastyczność i efektywność, obejmując zarówno pojazdy elektryczne, jak i spalinowe. W ramach tego programu wprowadzono zarządzanie modelowaniem całego pojazdu z wykorzystaniem sztucznej inteligencji oraz rozszerzono modelowe podejście do rozwoju na cały łańcuch dostaw, co przyspiesza procesy badawczo-rozwojowe.
W zakresie produkcji Mazda wdrożyła też proces o nazwie „Rootless Production Equipment”, umożliwiając produkcję zarówno pojazdów elektrycznych, jak i spalinowych na tej samej linii przy użyciu autonomicznych i bezzałogowych pojazdów transportowych (AGV). To rozwiązanie zapewnia elastyczność w reagowaniu na zmiany popytu, poprawiając jednocześnie efektywność.
Producent współpracuje także z dostawcami, wprowadzając zmiany strukturalne w łańcuchu dostaw, m.in. zmniejszając liczbę typów komponentów i lokalizując ich montaż bliżej własnych zakładów produkcyjnych. Dzięki temu optymalizuje procesy produkcyjne i wzmacnia swoją pozycję w dynamicznie zmieniającym się przemyśle motoryzacyjnym – zwracają uwagę przedstawiciele Mazdy.
Zmniejszenie produkcji ICE na rzecz BEV
Japoński koncern rozwija również technologie silników spalinowych, w tym SKYACTIV-Z, który spełnia rygorystyczne normy emisji spalin, takie jak Euro 7, LEV4 i Tier 4, i będzie kluczowym elementem oferty silnikowej w erze elektryfikacji. Ta jednostka napędowa zapewnia oszczędność paliwa oraz osiągi i zostanie wdrożona wraz z nowym hybrydowym systemem Mazdy w nadchodzącej generacji modelu CX-5 (czyli do końca 2027 roku). Jednocześnie technologia SKYACTIV-Z jest stosowana w 6-cylindrowych silnikach dla większych modeli oraz w rozwoju silnika Wankla. Producent deklaruje, że w przyszłości liczba jednostek napędowych zostanie jednak zmniejszona o ponad połowę, a oprogramowanie sterujące motorami spalinowymi będzie znacznie uproszczone.
W obszarze pojazdów elektrycznych zasilanych bateriami, Mazda opracowała własną platformę dedykowaną e-samochodom, która uwzględnia ciągły rozwój technologii akumulatorów trakcyjnych i może pomieścić różne typy baterii w różnych typach modeli.
Sprzedaż w Polsce
Rok 2024 dla Mazdy w Polsce i na świecie był okresem stabilnej sprzedaży, nawet mimo braku szerokiego portfolio pojazdów bateryjnych. Producent pozostaje wierny strategii stopniowej elektryfikacji, co znajduje odzwierciedlenie w ofercie modeli z napędami hybrydowymi i elektrycznie wspomaganymi.
Mazda Motor Poland zakończyła rok 2024 z wynikiem 10 960 zarejestrowanych samochodów, co dało jej 1,97 proc. udziału w rynku. SUV-y z rodziny CX nadal dominują w sprzedaży, stanowiąc aż 74,3 proc. całkowitej liczby rejestracji. Pomimo zakończenia produkcji spalinowej Mazdy 6, firma odnotowała stabilne zainteresowanie nowymi modelami, w tym debiutującą w Europie siedmiomiejscową Mazdą CX-80. Klienci wybierają w przeważającej większości wersje z 3,3-litrowym silnikiem Diesla, choć wersja PHEV także znalazła swoich nabywców.
Wyniki globalne i elektromobilność
Mazda utrzymała swoją pozycję na globalnym rynku, mimo spadku produkcji krajowej o 10,7 proc. oraz eksportu o 8,3 proc. W sprzedaży detalicznej zauważalny był wzrost w USA (+16,8 proc.) oraz na rynkach azjatyckich, pomimo spadków w Europie i Chinach. Najczęściej wybierane modele na świecie w 2024 r. to: CX-5 – 345 209 szt. (spadek o 2,7 proc.), CX-30 – 234 295 szt. (wzrost o 16,7 proc.), model 3 – 173 719 szt. (spadek o 2,8 proc.) – wynika z komunikatu prasowego marki.
W zakresie elektromobilności Mazda rozwija swoje rozwiązania hybrydowe i elektryczne, choć pełnoprawnych modeli BEV w ofercie jest niewiele. Najważniejszym krokiem w kierunku zeroemisyjnej przyszłości producenta było zaprezentowanie w styczniu tego roku elektrycznej Mazdy 6e, pierwszego w pełni bateryjnego sedana tej marki. Jest to odpowiedź na rosnące zapotrzebowanie na elektryfikację, choć producent podkreśla, że nie zamierza rezygnować z wcześniej opisanej koncepcji tzw. multi-solution, oferując równolegle spalinowe, hybrydowe i elektryczne układy napędowe.
OW