Producent z globalnymi ambicjami
Państwowy koncern GAC, założony w 1997, już teraz osiąga imponujące wyniki – w 2024 roku sprzedał ponad 2 miliony samochodów, z czego 120 tysięcy trafiło na eksport, co oznacza wzrost aż o 68 proc. względem poprzedniego roku. Koncern planuje podwoić swoją produkcję i w ciągu najbliższych 10 lat osiągnąć sprzedaż na poziomie 5 milionów aut rocznie. Kluczem do realizacji tego celu ma być wejście na nowe rynki, w tym europejski, gdzie Polska, Niemcy i Portugalia będą pierwszymi krajami „testującymi” zainteresowanie konsumentów produktami marki – donoszą polskie portale motoryzacyjne.
Aion V i Aion UT
GAC planuje zadebiutować nad Wisłą pod swoją własną marką i zaprezentować dwa elektryczne modele – Aion V oraz Aion UT. Aion V to średniej wielkości SUV o długości 461 cm, który oferuje szeroki wybór akumulatorów trakcyjnych o pojemnościach od 62 do 90 kWh. Moc silnika wynosi od 204 do 224 KM, a deklarowany zasięg, zależnie od wersji, może sięgać nawet 750 km (choć wartości te oparte są na mniej rygorystycznym chińskim cyklu CLTC).
Drugi model, Aion UT, to kompaktowy „elektryk” zaprojektowany przez chińskich inżynierów w Mediolanie. Dzięki długości 427 cm i rozstawowi osi wynoszącemu 275 cm, rywalizuje z takimi autami jak Volkswagen ID.3. Wyposażony w baterię o pojemności 60 kWh, oferuje zasięg do 430 km, a jego cena ma wynosić poniżej 30 000 euro (około 126 500 zł).
Polska jako poligon doświadczalny
Wejście GAC na polski rynek nie jest przypadkowe. Nasz kraj, z relatywnie niewielkim rynkiem BEV, może stać się dla chińskiego giganta miejscem do przetestowania produktów przed ekspansją na bardziej wymagające rynki, choćby takie jak Niemcy. Oczywiście pierwsze modele GAC-a będą jednak musiały zmierzyć się z poważnymi wyzwaniami, w tym cłami nałożonymi przez Unię Europejską na samochody elektryczne „Made in China” oraz silną konkurencją ze strony marek takich jak np. Volkswagen, Ford czy Skoda, ale także z innymi chińskimi „elektrykami”
Czy GAC ma szansę na sukces?
Obecność GAC w Polsce wpisuje się w szerszy trend rosnącej dominacji chińskich producentów samochodów elektrycznych w Europie. Już teraz na naszym rynku działa kilkanaście marek, takich jak MG, NIO, Maxus czy BYD, a każda z nich stara się znaleźć swoje miejsce wśród europejskich konsumentów. Dlatego też rynkowy sukces GAC nie jest przesądzony. Kluczowe będą nie tylko konkurencyjne ceny, ale także jakość wykonania, dostępność infrastruktury serwisowej i odpowiednia strategia marketingowa.
Chińskie marki i ich elektryczne modele oferowane w Polsce:
| Model | Rodzaj nadwozia |
| BAIC Beijing 3 | Crossover |
| BAIC Beijing 5 | SUV |
| BAIC Beijing 7 | SUV |
| BYD Dolphin | Hatchback |
| BYD Seal | Sedan |
| BYD Seal U | SUV |
| Forthing U-Tour | Minivan |
| Forthing T5 Evo | SUV |
| Hongqi E-HS9 | SUV |
| Mazus Euniq 5 | Minivan |
| Maxus Euniq 6 | SUV |
| Maxus Mifa 9 | Minivan |
| MG ZS | Crossover |
| MG HS | SUV |
| MG4 | Hatchback |
| NIO ET5 | Sedan |
| NIO ET7 | Sedan |
| NIO EL7 | SUV |
| Omoda 5 | SUV |
| Jaecoo 7 | SUV |
| Seres 3 | SUV |
| Skywell ET5 | SUV |
| Voyah Free | SUV |
OW
